Dożynki na Mazurach

Ten wyjątkowy w kalendarzu rolnika czas, kiedy zostały zebrane roślinne płody oraz plony zbóż (żyta, pszenicy, jęczmienia, owsa) – najważniejszych upraw na wsi, bo zapewniających codzienny chleb i produkty na posiłki do kolejnych zbiorów – wymagał odpowiedniej oprawy: dobrego końca, czyli podziękowania za zbiory i dobrego początku, który był zaklinaniem sił natury i upraszaniem Boga o obfitość w nadchodzącym roku.

Warmińska Noc Kupały Skolity

Festiwal na Warmii, to niewątpliwie wydarzenie, które jest warte uwagi. Piękna sceneria warmińska, uroczych leśnych zakątków i jezior, których tam pod dostatkiem, przyciąga co roku uczestników Kupałnocki właśnie do wsi Skolity. W tym roku Kupała warmińska przybrała formę festiwalu. Czy słusznie?

Starsze od Piramid… Rondele sprzed 7000 lat znajdują się w Polsce.

Rondel z Nowego Objezierza koło Cedyni jest o około 2,5 tysiąca lat starszy od egipskiej piramidy Cheopsa! O kilka tysiącleci wyprzedza też angielski krąg megalityczny w Stonehenge. Rondel z woj. zachodniopomorskiego powstał u zarania ludzkiej cywilizacji, w neolicie, czyli epoce kamienia gładzonego, gdy ludzkość porzuciła polowania i wędrówki w poszukiwaniu pożywienia i zaczęła tworzyć pierwsze stałe osady, opanowała uprawę roślin i hodowlę zwierząt.

Polska dolina Królów w Słonowicach

To kolejne potwierdzenie, że nasze ziemie zamieszkiwały ludy stojące na wysokim poziomie rozwoju społecznego i gospodarczego. Nie byli to dzicy ludzie kryjący się w kniejach, ani koczownicze plemiona wędrujące ze wschodu na zachód, lub odwrotnie. Było to wysoko zorganizowane społeczeństwo rolnicze, osiadłe na tych terenach od dawien dawna.

Zielone Świątki czy Stado?

Najstarsze kronikarskie wzmianki o obchodach pogańskiego Stada sięgają przełomu XI i XII wieku. Kronika Herborda mówi wprost, że Stado świętowano 4 czerwca 1124 roku w grodzie księcia Warcisława w Pyrzycach. Podczas tych obchodów tańczono i śpiewano rozmaite pieśni, będące zapewne pochwałą rodzimych bóstw płodności – tj. Jarowita, Mokoszy, Łady, Roda i innych. O starosłowiańskim święcie obchodzonym w okolicach Zielonych Świąt wzmiankuje także Kosmas z Pragi, który w 1092 roku odnotował miejscowe zwyczaje tańczenia i urządzania igrzysk.

Dziady wiosenne i witanie wiosny w dzień św. Jerzego 

Trzeci raz, na wiosnę, w czwartek po Wielkiejnocy, staropolska tradycja nakazywała obchodzić Dziady. Kto przezimował, kogo nie zmorzył rzetelny post, który wówczas mało się różnił od głodu, kto spokojnie wytrzymał zaduch i brud chaty, ten radował się Chrystusowym Zmartwychwstaniem, szczycił się życiem i triumfował nad śmiercią. Skoro słońce wzeszło, w każdej chacie jedna lub dwie kobiety szykowały się w tzw. duszne odwiedziny. Kobiety ubierały się odświętnie w białe, płócienne ubrania, ze spiżarni wynosiły za chowane umyślnie na ten cel resztki święconego i zawinąwszy je w fartuch mówiły rodzinie, że idą teraz na Dziady!